Coraz więcej kierowców decyduje się na zakup wideorejestratora do swojego pojazdu. W ostatnich dniach, dzięki nagraniu właśnie z takiego urządzenia, udało się ustalić właściciela samochodu, który kierował się Drogową Trasą Średnicową pod prąd.
Kolejny taki materiał, ku przestrodze, opublikowali chorzowscy policjanci. Widać na nim, jak w poruszający się prawidło pojazd wbiegła 5-letnia dziewczynka. Do zdarzenia doszło w poniedziałek 27 stycznia na ulicy Farnej. Jak ustalili mundurowi, dziecko przebywało pod opieką 28-letniej mamy, w towarzystwie jeszcze jednego malucha. Postanowiła przejść z pociechami przez jezdnię w miejscu niedozwolonym, tuż zza autobusu.
- Na szczęście nikomu nic się nie stało i skończyło się na chwili strachu. Kobieta została ukarana mandatem karnym za dopuszczenie do przebywania w okolicznościach niebezpiecznych dla zdrowia osoby pozostającej pod jej opieką - relacjonuje policjant znający kulisy sprawy.
Warto zadbać o własne bezpieczeństwo
Policjanci przypominają, czego nie wolno robić podczas przechodzenia przez jezdnię:
Pieszemu zabrania się:
wchodzenia na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,
wchodzenia na jezdnię zza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność na drogę,
przechodzenia przez jezdnię w miejscu o ograniczonej widoczności drogi,
zwalniania kroku lub zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko,
przebiegania przez jezdnię,
chodzenia po torowisku,
wchodzenia na torowisko, gdy zapory lub półzapory są opuszczone lub rozpoczęto ich opuszczanie,
przechodzenia przez jezdnię w miejscu, w którym urządzenie zabezpieczające lub przeszkoda oddzielają drogę dla pieszych albo chodnik od jezdni, bez względu na to, po której stronie jezdni one się znajdują,
korzystania z telefonu lub innego urządzenia elektronicznego podczas wchodzenia lub przechodzenia przez jezdnię, drogę dla rowerów lub torowisko, w tym również podczas
wchodzenia lub przechodzenia przez przejście dla pieszych w sposób, który prowadzi do ograniczenia możliwości obserwacji sytuacji na drodze.
Kolizje z udziałem samochodów nie zawsze dzieją się z winy kierujących. Poza stosowaniem się do przepisów ruchu drogowego, warto także zaufać zdrowemu rozsądkowi. Nawet najlepszy kierowca może nie zdążyć zareagować na czas, jeśli dojdzie do zagrożenia.